Wybierasz się na targi? Podpowiadamy co ze sobą zabrać, by wizyta była udana i zakończona zamierzonym efektem. Poniższe wskazówki są uniwersalne – nieważne czy jesteś właścicielem restauracji, wybierającym się na targi branży horeca czy fanem książek, chcącym zaopatrzyć się we właśnie wydaną pozycję „must have” z autografem autora. Właściwe przygotowanie do targów spoczywa nie tylko na organizatorze, ale także na odwiedzającym.
1Wizytówki

Powiecie, że to oczywiste. Jasne, ale często o nich zapominamy. Wiele razy byłem świadkiem, jak dane kontaktowe zapisywano na małej karteczce i wręczano firmie, z którą chciano zrobić dobry deal. Teoretycznie z braku laku jest dobry i kit, ale w tym przypadku to już lekka przesada…. Reprezentujesz firmę i na targach chcesz nawiązać relacje z poważnym kontrahentem? Zaprezentuj się godnie, nigdy nie masz drugiej szansy by zrobić dobre pierwsze wrażenie.
2Notatnik i długopis

Kolejny suchar? Być może. Ale suchar, na którym na pewno nie połamiesz zębów. Załóżmy, że planujesz ślub. Do ogarnięcia jest fifilion tematów. Począwszy od wynajmu samochodu, poprzez znalezienie restauracji, w której odbędzie się przyjęcie weselne, zatrudnienie odpowiednich grajków, wybór fotografa etc. Wymieniać można długo. Do czego przyda się notatnik i długopis? Notujmy uwagi po rozmowie z konkretnym wystawcą: czy cena jest OK, czy w danym terminie uda się temat zrealizować, czy w ogóle przyjemnie się rozmawiało i pierwsze spotkanie dobrze rokuje na przyszłość. I jeszcze jedna kwestia: sporządź listę z kim już rozmawiałeś. Po pierwsze: nie wyjdziesz na durnia, który dwa razy pyta o to samo. Po drugie: zaoszczędzisz czas 🙂
3Plan

Przed targami dokładnie sprawdź listę wystawców. Następnie zaznacz tych, z którymi koniecznie chcesz się spotkać. Odszukaj ich na mapce targowej i zaplanuj logistykę. Pamiętaj, że na targach nie jesteś jedynym zwiedzającym. Bardzo zależy Ci na spotkaniu i dobiciu-nomen omen – targu? Umów wcześniej spotkanie. Ba! Umów wcześniej kilka spotkań. Rzadko masz okazję w jednym dniu, w odległości nie większej niż kilkaset metrów, pod jednym dachem odbyć kilka owocnych spotkań. Zaufaj Juliuszowi Cezarowi, według którego „nie mniejszą wagę ma zwycięstwo odniesione przez plan wodza niż mieczem”.
4Trochę gotówki

Przyda się na pewno. Wybierasz się np. na targi książki. Nie planujesz zbyt wielkich zakupów, po prostu chcesz być na bieżąco z premierami, ewentualnie chcesz spotkać ulubionego autora i chwilę z nim porozmawiać. Sorry, to się nie uda 🙂 Nie sposób oprzeć się pokusie, kiedy masz możliwość kupienia trzech książek w cenie jednej. Nie siłuj się ze sobą. Zaplanuj niezaplanowany wydatek 🙂 Gotówka lub karta na pewno przyda się na targach, gdzie miejsce finalizacji transakcji jest tu i teraz.